wtorek, 20 sierpnia 2013

Rozdział 11 - Miami - moje miasto

- Allyson Dawson , co ty tu robisz ?! - warknął mój ojciec.
- Uciekłam z tej szkoły , nie mogłabym tam wytrzymać.Tutaj są ludzie których kocham... - powiedziałam i spuściłam głowę.
Do oczu napłynęły mi łzy.Rodzice , ku mojemu zdziwieniu po prostu mnie przytulili.
- A-ale jak to ? - zapytałam nie mogąc uwierzyć.
- Córciu , wcale nie chcieliśmy abyś szła do tej szkoły - powiedział mój tata.
- Okazało się , że można się wypisać po prostu nie przychodząc na pierwszy dzień - dodała z uśmiechem mama.
- Czyli mogę zostać w Miami ?
- Tak - odparli zgodnie.
Zapiszczałam i rzuciłam się w stronę moich przyjaciół.Przez dłuższą chwilę przytulaliśmy się.Potem zostaliśmy sam w pokoju , gdyż moi rodzice wyszli do kuchni.
- Tak się cieszę ! - wykrzyknęła Trish.
- Ja też ! Przecież w naszej drużynie zabrakłoby szaraczka ! - krzyknął Dez.
Wszyscy złowrogo na niego spojrzeli.
- No co ?? Przecież to tylko żarcik !
Wszyscy zaczęliśmy się śmiać.
- Brakowałoby mi was - powiedziałam i przytuliłam się do przyjaciół.
To , wbrew pozorom był bardzo radosny dzień.
- Teraz chcielibyśmy popracować z Austinem nad piosenką - powiedziałam , wstając.
- Okej - odparła Trish i pociągnęła Deza za rękę , w stronę drzwi.
 Usiedliśmy przy pianinie.
- Cieszę się że zostałaś - powiedział blondyn i spojrzał mi w oczy.
- Ja też - odparłam i odwróciłam się w stronę instrumentu.
- Ally ?
- Tak ?
- Może napiszemy duet ?
- Ale po co ? Przecież nigdy razem nie wystąpimy...
- No tak , ale mógłbym zaśpiewać go z inną piosenkarką , a może kiedyś z tobą...
- Ze mną raczej nie , ale dobrze.Zaczniesz ?
- Mhm - odparł i zaczął grać :
Mówiłem - kocham Cię aż tak
Mówiłem - wszystko Tobie dam
Mówiłem - zawsze tylko Ty

Zastanowiłam się chwilę i dokończyłam :
A ja wierzyłam Ci
Myślałam "tak to właśnie Ten"
Myślałam wszystko o Nim wiem
Myślałam nie zawiodę się
Austin dokończył :

A to był zwykły blef
A potem zaśpiewaliśmy razem refren :
Nie kłam, że kochasz mnie
Nie kłam, że weźmiesz gdzieś daleko tak,
że nie znajdą nas.
Kochanie, wiem w co grasz, ta pokerowa twarz
nic nie da bo ja, już mówię pas.

( narrator )
Ally :
Kłamałeś, że wyśniłeś mnie
Kłamałeś : "Tylko Ciebie chcę".

Austin :
Kłamałaś : serce wszystko wie
Ono zdradziło Cię

Razem :
Nie kłam, że kochasz mnie
Nie kłam, że weźmiesz gdzieś daleko tak,
że nie znajdą nas.
Kochanie, wiem w co grasz, ta pokerowa twarz
nic nie da bo ja już mówię pas.

Nie kłam, że kochasz mnie

Nie kłam, że weźmiesz gdzieś daleko tak,
że nie znajdą nas.
Kochanie, wiem w co grasz, ta pokerowa twarz
nic nie da bo ja już mówię pas. 

( Oczami Austina )
To było cudowne , Ally naprawdę ma talent.Szkoda że nikt nigdy nie usłyszy jej głosu.
- Austin ? - z zamyśleń wyrwał mnie głos brunetki.
- O - powiedziałem , zupełnie nie przemyślanie.
Ally zaśmiała się.Jak ja lubię jej śmiech...
- Skończyliśmy - powiedziała dziewczyna i wyjęła płytę z nagrywarki.
- Jutro mam wywiad , gdzie masz płytę w moją nową piosenką ? - zapytałem , wstając od pianina.
- Na półce , wszystkie są podpisane.
- Okej - powiedziałem.
- Poszukaj jej , a ja zejdę na dół do sklepu.
- Oki - odparłem i dziewczyna wyszła z pokoju.
Podszedłem do pułki.Zauważyłem na niej płytę z naszego duetu.Wtedy wpadłem na genialny pomysł ! Szybko wziąłem odpowiednią płytę i zszedłem na dół.
- Ally ,  muszę już lecieć.Spotkamy się jutro , pa.
- Pa - odparła dziewczyna.
Poszedłem do domu.Szybko zjadłem kolację i poszedłem spać.Następnego dnia byłem bardzo zadowolony ze swojego pomysłu.Ubrałem się i zszedłem na śniadanie.Po zjedzeniu 2 tostów i wypiciu szklanki soku pomarańczowego , poszedłem do swojego pokoju.Wziąłem płytę i poszedłem do Ally.
- Hej - przywitałem się.
- Cześć.
Brunetka wyglądała pięknie.Miała na sobie to :
 ( Od Autorki : Bez tej szarej bluzki )
- To co , gotowa ? - zapytałem.
- Jasne - odparła i wyszła zza lady.
Objąłem ją ramieniem i poszliśmy na miejsce koncertu.Czekali tam już Dez i Trish.Ally zajęła miejsce obok nich a ja poszedłem za kulisy.Dałem DJ-owi płytę i wyszedłem na scenę.
- Witajcie ! Przedstawiam wam moją nową piosenkę !  - wykrzyknąłem.
Z głośników poleciały słowa piosenki , którą nagraliśmy wczoraj z Ally :

I said - I love you so
I said - I will give you everything
I said - always only you
and I believed you
I was thinking "yes it is this"
I was thinking I know everything about him
I was thinking I won't be disappointed
And it was just a bluff

Don't lie that you love me

Don't lie, that you will take me somewhere far away,
so they won't find us.
Honey, I know what you play, the poker face
will not do anything because I already speak the belt.

You lied that you dreamed me

You lied "I want only you".
You lied: the heart knows everything
It betrayed you

Don't lie that you love me

Don't lie that you will take me somewhere far away,
so they won't find us.
Honey, I know what you play, the poker face
will not do anything, because I already speak the belt.

Don't lie that you love me

Don't lie that you will take me somewhere far away
so they won't find us.
Honey, I know what you play, the poker face
will not do anything, because I already speak the belt. 

( Od Autorki : Ta jest po angielsku , wcześniej dałam po polsku żebyście ją rozumieli )
Ally zrobiła przerażoną minę...
CDN
W następnym rozdziale :
Austin wziął złą płytę , i głos Ally usłyszał milion ludzi.Czy to pomyłka , czy zamierzona czynność ? Czy Ally wybaczy Austinowi ? A może faktycznie nie zrobił tego celowo ?

CZYTASZ = KOMENTUJESZ

1 komentarz:

  1. Świetny rozdział,czekam na kolejny,mam nadzieję,że dodasz go jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń