Siedzieliśmy tak i długo rozmawialiśmy.
- Austin , okazało się że został nam jeszcze rok liceum.Jutro wracamy do domów - powiedziałam z uśmiechem.
- Naprawdę ? Extra ! - powiedział Austin i przytulił mnie.
Do późnej nocy rozmawialiśmy.O wszystkim.W końcu poszliśmy spać.Rano szybko wstałam , najwcześniej ze wszystkich.Ogarnęłam się i założyłam to :
Cóż , co tu opowiadać.Było zwyczajnie.Wszyscy wstali , ogarnęli się.Razem zjedliśmy śniadanie i poszliśmy do taksówki.Całą drogę rozmawialiśmy.W końcu dotarliśmy na miejsce.Przywitałam się z rodzicami i wszystko im opowiedziałam.Bardzo się ucieszyli , że zostaję jeszcze rok w domu.Razem z Autinem , Dezem i Trish spędziliśmy bardzo miły dzień.Wieczorem , wykończona od razu zasnęłam.Rano był pierwszy dzień szkoły.Wybrałam ten zestaw :
Spakowałam książki , wzięłam torbę i zeszłam na śniadanie.Wstałam od stołu i wyszłam z domu.Po chwili doszłam do szkoły.Podeszłam do szafki i wyjęłam książki.Schowałam je i zamknęłam szafkę.Nagle koło mnie pojawił się jakiś brunet.
- Cześć , maleńka - powiedział i uśmiechnął się kiczowato.
- Nie jestem tobą zainteresowana - odparłam i chciałam przejść.
Lecz ten zatrzymał mnie i pocałował.Nie mogłam się wyrwać.Kontem oka zauważyłam Austina.Gdy to zobaczył , wybiegł ze szkoły.Wtedy zaczęłam szarpać się mocniej.
- Puszczaj ! - krzyknęłam i odbiegłam od niego.
Wybiegłam ze szkoły i zauważyłam że blondyn siedzi na ławce.Podeszłam do niego.
- Austin ja...
- Daruj sobie - powiedział i odwrócił głowę.
- Ja naprawdę nie...Daj mi wytłumaczyć...
- Nie ma co tłumaczyć.Zdradziłaś mnie... Jak mogłaś ?
- Austin , ja naprawdę...
- Skończ już !
- Austin , ja cię kocham ! Jak mam ci to udowodnić ?! - mówiłam przez łzy.
CDN
W następnym rozdziale :
Austin zobaczył coś , co zmieniło jego nastawienie w stosunku do Ally.Czy da jej wytłumaczyć , że ona tego nie chciała ? A może oznacza to koniec wielkiej miłości ?
ja wrazie co muszę się tak wypowiedzieć ja pierdole
OdpowiedzUsuńale zejebisty daj dziś next plisss
Super, ale też straszne...
OdpowiedzUsuń